- Witaj Czerwony Kapturku, mówi wilk - Pierożków Ci z babcią przyniosłem. - Oj dziękuję, jakie pyszne! A z czym one są? - Przecież powiedziałem, że z babcią.
Wilk i Czerwony kapturek leżą w łóżku. Wilk ćmi papieroska. Kapturek ma moralnego kaca. - Sama zaczęłaś - tłumaczy się wilk - tymi durnymi pytaniami: dlaczego masz takie wielkie to..., dlaczego masz takie wielkie tamto...