Jedna z największych życiowych przykrości to moment, w którym rezygnuje z ciebie ktoś, z kogo ty nie potrafisz zrezygnować.

W dniu Zaduszek, W czas jesieni, Odwiedzamy bliskich groby, Zapalamy zasmuceni Małe lampki - znak żałoby. Światła cmentarz rozjaśniły, Że aż łuna bije w dali, Lecz i takie są mogiły, Gdzie nikt lampki nie zapali.

Nikt nie odgadnie, co u kogo w sercu na dnie.

Chciałabym, abyś był moim przyjacielem, abyś dostrzegał mój rzadko objawiający się śmiech oraz ŁZY, SMUTEK i NIEPEWNOŚĆ.

W polskiej tradycji Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny to czas smutku i zadumy. Śmiać się ze śmierci nie wolno.