Jak to nazwać, kiedy chce Ci się płakać, a nie możesz? Kiedy roznosi Cię gniew, ale jesteś spokojna? Kiedy smutek rozrywa Ci serce, a mimo to wciąż się uśmiechasz?
Ludzie bagatelizują często Twoje smutki i problemy, ponieważ Ty na pewno dasz sobie radę, często chciałabyś mieć kogoś kto Cię zrozumie, z kim będziesz mogła pogadać tak jak inni mogą z Tobą. Jesteś silna, ale czasem to powoduje że czujesz się słabo.
Smuciłam się, że będę tęsknić za nim każdego dnia aż do śmierci. I płakałam nad sobą i zmianami, które we mnie zaszły, bo czasami nawet zmiana na lepsze jest jak śmierć.