Nigdy nie paliłem. Nigdy nie piłem. Nigdy nie ćpałem. Nigdy nie złamałem prawa, ani innej osoby. Wstaw to na swoją tablicę, jeśli ktoś to polubi znaczy, że uważa kłamiesz.
No dobra, weekend wylądował. Pamiętajcie - kulturalnie i bez patologii. Zwłaszcza oszczędzajcie się na dzisiejszych imprezach, żeby jutro się na jakiś nagrobek nie wywalić i nie pochlapać płaszcza woskiem.