Między tym, co wiedział, a tym, w co starał się wierzyć, istniał pewien rozziew, ale nic na to nie można było poradzić, a jeśli nie można czegoś zmienić, trzeba z tym żyć.
Mój kochany przyjacielu, nie mam wcale takich wielu. Zamiast butelki szampana, przyjmij me życzenia z rana: zdrowia, szczęścia i radości, a na wieczór mnóstwo gości. Życzę Ci wszystkiego szczerze, chociaż tylko na klawiaturze.