Są dwie kategorie dziewczyn: dobrze ubrane i dobrze, że są ubrane...

Kobiety nie ubierają się ładnie dla facetów. Gdyby to robiły, chodziłyby nago.

Czasem lubię założyć szpilki, sukienkę i nałożyć makijaż... a czasem wole luźną bluzę, trampki i rurki... taka już jestem.

Dla kochającego mężczyzny kobieta jest seksowna nie tylko w skąpych ciuszkach genialnej fryzurze i idealnym makijażu,ale również w dresie luźno upiętych włosach i bez makijażu...

Jak w zamożnej rodzinie powie się kobiecie: "odpierdol się" to dostanie się w pysk, a co będzie jak to samo powie się kobiecie w biednej rodzinie? To się wystroi.