Być może kiedyś przyjdzie ktoś, kto przy mnie spokojnie zaśnie, złe emocje odrzuci w bok, bo można kochać naprawdę.

Nie szafuj słowem - przyjaźń\nbo ono znaczy wiele,\nznajomych pełno dokoła,\nnieliczni to przyjaciele.

Bez Ciebie tak pusto i oczom i ustom, śmiech schował się w kocie i śni.\n Wieczory się dłużą, bo czasu zbyt dużo, Nikt bliski nie puka do drzwi. \nTak wiele jest złego, szarego, groźnego, Ze smutno i płakać się chce. \nMijają soboty, pamiętaj wiec o tym, Ze komuś bez Ciebie tak źle!

Myślę, że to nic trudnego nienawidzić ludzi. Sztuką jest ich kochać. Mimo wszystko. A ponieważ nienawiść najczęściej bierze się ze strachu, braku akceptacji i niewiedzy, miłość jest przepięknym aktem odwagi.

W miarę upływu lat popełniam coraz mniej błędów, ale ich jakość zdecydowanie rośnie.