- Proszę pani! - mówi konduktor - ma pani bilet do Warszawy, a ten pociąg jedzie do Zakopanego. - Och nie! Czy maszynista wie, że jedzie w złym kierunku?
Jadą dwie blondynki pociągiem. Jedna częstuje drugą bananem, zaczynają jeść i... w tym momencie pociąg wjeżdża do tunelu. Po kilku sekundach w ciemnościach rozlega się głos: - Próbowałaś już swojego banana? - Nie, jeszcze nie zdążyłam. - To nie próbuj. Ja od swojego oślepłam!