Pani Katechetka opowiada dzieciom, że Bóg jest wszędzie. Na to Jaś pyta: - A czy jest u Kowalskich w piwnicy? - No pewnie, że jest. - A gówno prawda bo Kowalscy nie mają piwnicy.
Jasio pyta babcię: - Babciu czy byłaś szczepiona na choroby zakaźne? - Byłam, a dlaczego pytasz? - Bo ile razy do nas przychodzisz tato mówi: Znów tę cholerę do nas przyniosło!
Młoda rodzina z 6 letnim synem Jasiem oglądają kupione mieszkanie. Dziecko patrzy na pustą ścianę i mówi: - A tu półkę jebniemy. Ojciec uderza w kark syna i pyta: - Pojąłeś? - Pojąłem. - Co pojąłeś? - Że półka tu ni chujaa nie pasuje.