Przychodzi Jasiu do domu szczęśliwy i mówi: - Nauczyłem się liczyć do dziesięciu: 2,3,4,5,6,7,8,9,10. Tata pyta: - Jasiu a gdzie jedynka? - Jedynka jest w dzienniczku.

Jasiu bawi się swoją kolejką. - kurwa wsiadać, kurwa wysiadać tato usłyszał to z sąsiedniego pokoju - Jasiu jeśli jeszcze raz przeklniesz przez godzinę zabiorę ci twoją kolejkę. - 5 minut nic - 10 minut nic - 20 minut nic - 40 minut nic - 60 minut nic - 60 minut i sekunda Kurwa wsiadać kurwa wysiadać bo przez tego skurwysyna mamy godzinę opóźnienia.

Na lekcji biologi pani pyta Jasia: - Jasiu z czego składa się serce? Na to Jasiu: - z dwóch komór, dwóch przedsionków i nóżek Na to zdziwiona pani: - jak to z nóżek? Jasiu tłumaczy: - no w nocy słyszałem jak tata mówi: serduszko rozłóż nóżki.

Nauczycielka do Jasia: - Kto jest najlepszym czworonożnym przyjacielem człowieka? - Łóżko, proszę pani...

Mamo mam już 16 lat czy mogę zacząć nosić stanik? Nie zawracaj mi teraz głowy Jasiu.