W stołówce w kolejce po zupę rozmawiają dwaj studenci: Masz jakieś wieści z domu? Niestety, ani złotówki.

Przychodzi syn do ojca i mówi: - Tato, słyszałem, że twój ojciec był głupi. - Chyba twój...

Wbiega pijany mąż do domu z kuponem Lotto i mocno podekscytowany krzyczy: - Kochanie! CO byś zrobiła jakbym wygrał w totka? - Jak to co? Wzięłabym połowę i się wyprowadziła od ciebie... - To masz tutaj 5 zł i wypierdalaj!

Co jest małe czerwone i puka w szybkie? Dziecko w piekarniku.

Rozmawia dwóch kolegów: - Podobno przestałeś pić? - To dzięki teściowej, stale widziałem ją podwójnie!