Lato, popołudnie, mąż mówi do żony: Może pójdziemy do

5 sierpnia 2024 16:11

Lato, popołudnie, mąż mówi do żony: Może pójdziemy do łóżka? Żona: Ale Jasiu jeszcze nie śpi, jak mu wytłumaczysz, że tak wcześnie do łóżka idziemy? A jak coś usłyszy? Mąż mówi: Ja to załatwię i idzie do Jasia. Jasiu, stań w oknie i licz ubranych na czarno ludzi. Za każdego dostaniesz ode mnie złotówkę. Jasiu idzie do okna, rodzice do łóżka. Jasiu liczy: Złoty... dwa... trzy... oj, ojcu by taniej prostytutka wyszła, procesja pogrzebowa idzie...

Żyrafa chwali się zajączkowi swoją długą szyją. Jak piję

5 sierpnia 2024 13:14

Żyrafa chwali się zajączkowi swoją długą szyją. Jak piję zimną wodę w upały, to takie wspaniałe uczucie jak centymetr po centymetrze woda delikatnie studzi moją szyję. Jak zrywam pyszne listki z drzewa i je połykam, to takie wspaniałe uczucie jak centymetr po centymetrze przechodzą przez moją szyję. Zając pyta: a rzygałaś już kiedyś?