Znicz i chryzantema. Te dwie rzeczy przypominają nam o dniu Wszystkich Świętych i Zaduszkach. Dniach zadumy, wspomnień o wspaniałych chwilach przeżytych z tymi, którzy już odeszli: z naszymi bliskimi, przyjaciółmi, znajomymi. Żal, że już odeszli ale wspomnienia o nich tak jak oni sami pozostają w naszych sercach i pozostaną na zawsze.

Posyłam kwiaty - niech powiedzą one\nTo, czego usta nie mówią stęsknione!\nCo w serca mego zostanie skrytości\nWiecznym oddźwiękiem żalu i miłości.

Tęsknota bywa strasznie dołująca. Bo niby człowiek godzi się z utratą drugiego człowieka, opłakuje go i po sprawie, a tu nagle BUM! Wystarczy błahostka i raptem cały ten okropny żal powraca ze zdwojoną siłą.

Lepiej pokutować za to, czego się użyło, aniżeli żałować tego, czego się nie zaznało.

Serce czy głupota, nie wiem co mnie przyciągnęło. Nie żałuje jak było, żałuje że się skończyło.