Tak się właśnie dzieje, kiedy dopuszczasz ludzi zbyt blisko siebie. Zaczynają wierzyć, że cię znają, chociaż guzik o tobie wiedzą.

I właśnie tego się boję, upływającego czasu który wszystko zmienia, nie chce stracić bliskich mi osób, nie chce żeby wiele się zmieniało, ale bez względu na to jak bardzo pielęgnujemy znajomości, jak bardzo się lubimy czas zapewne to zmieni. O jedno proszę, zostawmy sobie wspomnienia.

Ty też odświeżasz znajomości, które powinny umrzeć. Nie, właściwie takie, które już dawno umarły ;>

Uważaj na znajomości, które zaczynają się od głowy. O tych zapoczątkowanych fascynacją seksualną można szybko zapomnieć. O tych, które zaczynają się od rozmów, wymiany myśli i emocji, możesz nigdy nie zapomnieć.

Nowy Rok, Nowe przygody. Nie proszę o wiele, nie chcę tylko fałszywych znajomości i przyjaźni, Amen.