Wiesz czego mi brak? Poczucia bezpieczeństwa. Tej malutkiej myśli w głowie, która mówi mi, że jesteś i zawsze przy mnie będziesz, gdy stanie się coś złego.
Najgorszym bólem ze wszystkich jest brak poparcia w rodzinie. Ile razy od własnej matki usłyszałam że nic nie umiem i jestem beznadziejnym dzieckiem. Ile nocy przepłakałam.
Każdy potrzebuje kogoś komu może powierzyć sekrety, do kogo może się przytulić. Taką osobę do której zawsze może przyjść z problemem i zadzwonić nawet późno w nocy...