Nie brakuje Ci rozmów ze mną? Nie brakuje Ci wkurzania mnie? Nie brakuje Ci mojego uśmiechu? Nie brakuje Ci mówienia mi każdej głupoty, która wydarzyła się w Twoim życiu? Nie brakuje Ci moich smsów na dobranoc?
Powiedz mi prosto w oczy, że te wszystkie gesty nic nie znaczyły. Wyśmiej mnie. Wykrzycz mi prosto w twarz, że jestem cholernie naiwna i że dla Ciebie nigdy nic nie znaczyłam.