Rozstania są bolesne ponieważ nasze ciało i mózg przechodzi coś w rodzaju odwyku. Zupełnie jak w przypadku uzależnienia od narkotyków, człowiek uzależnia się od miłości.
Może i faktycznie coś się kończy, by coś innego się mogło zacząć. Tylko, że niektóre zakończenia odbijają się na nas zbyt mocno i nie mamy ochoty iść dalej i otwierać nowego rozdziału.