Marna ze mnie matematyczka, wciąż popełniam błędy w liczeniu.. Szczególnie na coś i kogoś

Kiedy Twój najlepszy przyjaciel zadzwoni i powie, że potrzebuje pomocy.

Nauczyłam się dawać nie dlatego, że mam dużo, ale dlatego, że dokładnie wiem, co znaczy nie mieć nic.

Nigdy tak bardzo nie potrzebujemy czyjejś obecności, jak wtedy, kiedy wydaje nam się, że już nie dajemy rady.

Nie boli mnie już sam upadek . Boli mnie świadomość, że Ja nigdy nie pozwoliłabym Ci upaść, a Ty nawet nie mrugniesz okiem, gdy ja znowu ponoszę klęskę.