Dziś potrzebne są tylko ciepłe i szerokie ramiona, które zdołałyby przytulić na tyle mocno, by zgnieść wszystkie problemy, niemoralne nadzieje i marzenia.
Powolnym krokiem stary rok przygarbiony odchodzi z niespełnionymi obietnicami, nowy wkracza radosny z wiwatami nieświadom, że za rok podzieli los poprzednika i też go pożegnamy.