Dobry Boże, daj mi siłę, wiarę i ochotę, żebym mijając ją, nie podeszła bliżej i nie przypierdoliła tak, że pomyliłaby Walentynki z Halloween. Tak mi dopomóż i wszyscy święci, amen i piona.
W przedszkolu Jasiu siedzi na nocniczku i płacze. - Dlaczego płaczesz? - pyta pani wychowawczyni - Bo pani Zosia powiedziała, że jak ktoś nie zrobi kupki to nie pójdzie na spacer. - I co? Nie możesz zrobić... - Ja zrobiłem, ale Wojtek mi ukradł !!!