Jesteśmy marionetkami tańczącymi na sznurkach tych, którzy żyli przed nami, a pewnego dnia nasze dzieci przejmą po nas sznurki i będą tańczyły zamiast nas.
- Nie dzisiaj, kochanie, tak mnie boli głowa, że chyba zaraz pęknie... - Wczoraj też cię bolała. To kiedy? - Wybacz, naprawdę, to migrenowe, mam to po swojej mamie, a ona po swojej... - Dziwna rodzina. Jak wy się rozmnożyłyście?