Dwóch przyjaciół wybrało się do baru na drinka. Jeden z nich zagląda do szklanki i woła do drugiego: - Stary! Pierwszy raz widzę kostkę lodu z dziurką! Drugi smętnym głosem odpowiada: - Mało widziałeś. Ja z taką żyję od 15 lat...
Jaś się pyta taty: - Czym się różni wizyta od wizytacji? - Widzisz Jasiu, jak my jedziemy do babci, to jest to wizyta, a jak babcia do nas, to jest wizytacja.