Uporządkować do końca swoje sprawy...
Pani nie zapowiedziana, ale przewidywalna przyjdzie do mych ust.
Pocałunki nasze wyswobodzą ducha...
bo jeżeli nie sen to pęcherzyk powietrza uśpi moje serce na pewno

Ja, człowiek bez Nadziei, ktoś kogo nie ma
i być może nigdy nie było chcę pójść drogą na skróty,
drogą Samosierry, nie przełęczą jednak,
lecz aktem najwyższej desperacji móc
w końcu zasnąć po prostu zasnąć...

Kiedy co dzień rano wstaje , Wszystko szare się wydaje .
Nic się nie chce, wszystko boli, Jak tu wybrnąć z tej niedoli?
Kiedy jest Ci ciągle dziwnie , Przestań myśleć negatywnie !
Zjedz śniadanie Na kolanie . Sprintem biegnij , Do chmur sięgnij...

Zawsze narzekamy, że życie
jest tak krótkie, a zachowujemy się
jakby nie miało końca

modlę się za tych
co życie swe już przeszli