To nie jest tak, że przyjdziesz, przeprosisz, że spóźniłeś się o całe życie, ja Ci wybaczę i będziemy żyć szczęśliwe.

Który dzień w naszym życiu nigdy nie nadchodzi? Jutro.

Ciągle czekam... Wstaję i czekam. Jem śniadanie i czekam. Myję zęby i czekam. Idę do szkoły i czekam. Jestem na lekcjach i czekam. Na przerwach śmieję się, ale czekam. Wracam i czekam. Jem obiad i czekam. Odrabiam lekcje i czekam. Ścielę łóżko, błądzę w internecie i czekam. Kładę się spać i czekam. Śpię i czekam. Cały czas czekam. Wróć, to przestało być śmieszne...

Czekam na mojego chłopaka. On zakłada kondoma.

Spokojnie. Zostaw ten telefon. Nie sprawdzaj go po raz setny. Nie pisze? To znaczy że nie chcę. I że nie jest Ciebie warty skoro tak łatwo zrezygnował. Więc po co do jasnej cholery dalej o nim myślisz?