Właśnie nadeszło kiedyś i nic się nie zgadza.

Opłakuję coś, czego nigdy nie miałam. Co za absurd. Rozpacz z powodu przeklętych nadziei, przeklętych marzeń i oczekiwań.

Najgorszym uczuciem jest mieć kogoś w sercu, ale nie móc mieć go w ramionach.

Wspominam Ciebie znów, Twój uśmiech, głos, każdy gest czy wiesz kochanie co to jest? Dziś wiem że to był głupi żart i był on dobrze rozegrany, oszukałeś serce moje, głębokie zadając rany!

Budzę się rano z przerażeniem i bliski płaczu wiem na pewno, że ani jedno znów marzenie, nie spełni mi się, ani jedno!