Jasio przynosi do domu torbę pełną jabłek. Mama pyta go: - Skąd masz te jabłka? Na to Jasiu zgodnie z prawdą: - Od sąsiada. - A on wie o tym? - pyta mama. - No pewnie, przecież mnie gonił!
Jaś wbiega do domu z wielkim pełnym worem. -Jasiu, co ty tam masz?! -Jabłka. odpowiada Jaś zadyszany. -Skąd wziąłeś te jabłka? - Od sąsiada. -A czy sąsiad wie że je masz? - Jasne przecież mnie gonił!