Jadą dwie blondynki maluchem i nagle maluch zgasł. Jedna mówi do drugiej: - zobacz może coś z silnikiem Druga otwiera przednią klapę i krzyczy: - Ej Ty, silnik na ukradli! - Spokojnie z tyłu mamy zapasowy...
Rozmawia dwóch pijaczków: - Ciekawe dlaczego dali mi ksywkę Dżin? Pewnie dlatego, że wszystko mogę? - Nie, stary, po prostu gdy tylko ktoś odkręca butelkę, Ty od razu się pojawiasz.
Co mówi matematyk żeby ktoś się od niego odczepił? - odpierwiastkuj się ode mnie ty ilorazie nieparzysty, bo jak cię zalgorytmuję to ci zbiór zębów wyjdzie poza nawias!