Dwóch kolesi widzi psa liżącego sobie jajka. Jeden mówi do drugiego: - Patrz jak zajebiście! Też bym tak chciał! - E, lepiej nie próbuj człowieku, bo cię ugryzie...
Jaś wbiega do domu z wielkim pełnym worem. -Jasiu, co ty tam masz?! -Jabłka. odpowiada Jaś zadyszany. -Skąd wziąłeś te jabłka? - Od sąsiada. -A czy sąsiad wie że je masz? - Jasne przecież mnie gonił!