Potrzebuję jednego całego dnia dla siebie. Z dala od całego tego syfu i myśli. Nie chcę nic. Z dala od ludzi, zapomnieć na chwilę o całym świecie i cieszyć się w końcu życiem.
Człowiek jest do wszystkiego w stanie przywyknąć, wytrzymuje ból, zrywa kontakt, zaczyna, zapomina, zdarza mu się zaprzepaścić największe namiętności. Ale czasami wystarczy byle głupstwo by się przekonać, że te drzwi tak na prawdę nigdy nie zostały zamknięte na klucz.