Tak, kocham. Ale co z tego? Jak ta osoba ma mnie głęboko w dupie? Co z tego, że ryczę jak głupia, nie mogę spać, chodzę nieprzytomna i nie mogę znaleźć sobie miejsca... Najchętniej usnęłabym i obudziła się dopiero jak mi przejdzie.
Pokłóciłam się z mężem. W emocjach powiedziałam mu, żeby zabrał wszystko co ma cennego i się wynosił. Mąż wyjął walizkę, złapał mnie i zaczął... upychać do walizki mówiąc, że nie zamierza rezygnować ze swojego majątku.