Roman, 40 lat, zaplanował wycieczkę do stolicy. Żona spodziewała się czegoś więcej, dzieci zanudziły się na śmierć. Teraz myśli nad skoczeniem z Pałacu Kultury.
Wiecie co... Wszystko mnie już wkurza. Wyjadę stąd może wrócę, może nie. Zobaczymy kto za mną będzie tęsknił, pewnie nikt, bo to ja jestem czarną owcą w rodzinie i ja stwarzam najwięcej problemów lepiej by pewnie było gdyby się mnie pozbyli...