Żona dzwoni do męża do pracy: Kochanie rano przez pomyłkę zamiast tabletek na rozwolnienie dałam ci na uspokojenie. Wszystko w porządku u ciebie? Jak się czujesz? -Osrany, ale spokojny.
Rozmawiają dwie sąsiadki. - Co ci się stało w oko? pyta pierwsza. - Dostałam śrubokrętem od Kowalskiej - mówi druga. - Przez przypadek? - Nie, przez dziurkę od klucza.