Jasio pyta babcię: - Babciu czy byłaś szczepiona na choroby zakaźne? - Byłam, a dlaczego pytasz? - Bo ile razy do nas przychodzisz tato mówi: Znów tę cholerę do nas przyniosło!
Młoda rodzina z 6 letnim synem Jasiem oglądają kupione mieszkanie. Dziecko patrzy na pustą ścianę i mówi: - A tu półkę jebniemy. Ojciec uderza w kark syna i pyta: - Pojąłeś? - Pojąłem. - Co pojąłeś? - Że półka tu ni chujaa nie pasuje.
Nauczycielka pyta dzieci: - Jakie znacie kolory jaj? Zosia: - Ja widziałam białe. Zgłasza się Jasiu: - A ja widziałem brązowe. - Gdzie takie jaja widziałeś? - Na plaży u murzyna. - Jasiu! Dwója! - Wiem były dwa. - Jasiu!! Pała!! - Pała też była.