Przychodzi facet do sklepu myśliwskiego i prosi o lunetę do

20 listopada 2024 01:56

Przychodzi facet do sklepu myśliwskiego i prosi o lunetę do karabinu. Sprzedawca sięga po najdroższy model i mówi: - Ten celownik jest tak dobry, że stąd zobaczy pan mój dom na wzgórzu. Po chwili obserwacji klient zaczyna się śmiać. - Z czego pan się śmieje? - pyta sprzedawca. - Widzę gołego mężczyznę i gołą kobietę, którzy biegają dookoła domu. Sprzedawca bierze celownik, montuje go do strzelby, sięga po dwa naboje i składa propozycję: - Dostanie pan ode mnie ten celownik wraz ze strzelbą za darmo, jeżeli strzeli pan mojej żonie w głowę, a jej kochankowi w przyrodzenie. Facet jeszcze raz patrzy na dom sprzedawcy przez celownik i mówi: - Wie pan co? Myślę, że teraz załatwię sprawę jednym nabojem...

25 rocznica ślubu... On i ona wspominają stare czasy: - A

19 listopada 2024 17:26

25 rocznica ślubu... On i ona wspominają stare czasy: - A kiedy pierwszy raz zobaczyłeś mnie nago, to o czym myślałeś? - pyta zalotnie żona. - Chciałem pieprzyć cię tak mocno, żebyś straciła rozum i wyssać tobie całe piersi - odpowiada mąż. Żonka rozebrała się i pyta: - A teraz? - Teraz myślę, że całkiem nieźle mi się to udało...

Faceta przygotowują w szpitalu do operacji. Już leży na

19 listopada 2024 15:59

Faceta przygotowują w szpitalu do operacji. Już leży na stole operacyjnym, podchodzi do niego anestezjolog który za chwilę ma go uśpić i pyta: - A pan to u nas jest prywatnie, za swoje pieniążki czy z kasy chorych? - Z kasy chorych. - To w takim razie: A, a, a, kotki dwa...

Jakie są pańskie główne słabości? - Daję semantycznie

19 listopada 2024 07:16

Jakie są pańskie główne słabości? - Daję semantycznie poprawne, ale nie mające praktycznego zastosowania odpowiedzi. - Czy może Pan podać jakiś przykład? - Tak, mogę.