- Proszę pani, ja się w pani chyba zakochałem, mówi swojej nauczycielce 10-letni Staś. - Przykro mi Stasiu, ale ja nie lubię dzieci. - A kto lubi, będziemy uważali.
- Przestań. To nie do zniesienia, jaki jesteś zarozumiały. - Przepraszam. Ale to takie... oszałamiające uczucie, wiedzieć, że z mojego powodu zapominasz o oddychaniu.