No jasne. To właśnie robią ludzie w tym chaotycznym świecie, świecie wolności i wyboru: odchodzą, kiedy chcą. Znikają, wracają, potem znowu znikają. A Ty zostajesz z tym sam i musisz się jakoś pozbierać.
Świat nie jest wcale podzielony na zwyczajnych i wyjątkowych. Każdy ma w sobie potencjał i może się taki stać. Jeśli tylko masz duszę i wolną wolę, możesz być wszystkim, robić wszystko, wybierać wszystko.