Tęsknota to chyba najdziwniejsze uczucie na świecie. Z jednej strony obumierasz, bo jest tak silna, że nie możesz funkcjonować normalnie. Z drugiej strony to dzięki niej uświadamiasz sobie jak bardzo ci kogoś brakuje.
Smuciłam się, że będę tęsknić za nim każdego dnia aż do śmierci. I płakałam nad sobą i zmianami, które we mnie zaszły, bo czasami nawet zmiana na lepsze jest jak śmierć.