Kowalski spotyka wściekłego Nowaka: - Nowak, coś ty dzisiaj taki wkurrwiony? - A wiesz, pożyczyłem miesiąc temu teściowej 500 zł i od tego czasu jej nie widziałem... - No, nie gadaj, że Ci się nie opłacało!
Teściowa przyjeżdża do zięcia i mówi: - Dzień Dobry zięciu, przyjechałam tu na tyle ile będziesz chciał..... - To mamusia nawet herbatki się nie napije?
Facet dzwoni do telepizzy : - Dzień dobry, o co chodzi? - Moja żona się zatruła i umarła po pizzy z grzybami. - Przepraszamy. - Nie trzeba. Poproszę trzy dla teściowej.