- Proszę pani, tu się nie wolno kąpać - mówi policjant, wychodząc zza krzaków, do stojącej nad brzegiem nagiej dziewczyny. - To nie mógł pan powiedzieć, gdy się rozbierałam? - Rozbierać się wolno...
Policjant przychodzi do pracy spóźniony 2 godziny. Szef się pyta: -Dlaczego się spóźniłeś? -A bo widzi szef dzisiaj rano zostałem ojcem! -Gratuluje, chłopiec czy dziewczynka? -A to będę wiedział dokładnie za 9 miesięcy.