Facet przychodzi do okulisty. Lekarz bada mu oczy, siada przy biurku i po chwili mówi: - Mam dla pana dwie wiadomości: dobrą i złą. Dobra jest taka, że nie musi pan nosić okularów, a zła teka,że musi się pan uczyć Braille'a.
Kto wymyślił pożegnania? Do zobaczenia! - okulista Do usłyszenia! - laryngolog Jeszcze do Ciebie zajrzę! - chirurg Jak będziesz mieć problem, to dzwoń! - psycholog Jeszcze się policzymy! - matematyk
Przychodzi baba do lekarza z nożem w plecach, a lekarz mówi: - Już skończyłem dyżur. - Ale tylko jeszcze ja, proszę! Lekarz wyjął babie nóż z pleców i włożył do oka i mówi: - Okulista do dziewiętnastej.