Kowalski: Proszę wybaczyć panie kierowniku, ale w tym miesiącu nie dostałem premii... Kierownik: Wybaczam panu.

Wiecie czemu blondynka nie umie zrobić kostki lodu? Bo nie ma przepisu.

Spotykają się dwaj kumple: - Cześć, co słychać? - Ano wiesz, różnie bywa. - Słyszałem, że się ożeniłeś? - Zgadza się. - Ładna ta twoja żona? - Wszyscy mówią, że jest podobna do Matki Boskiej. - Pokaż zdjęcie. O Matko Boska!

Po co tatuaż 100 złotych na penisie? Można bawić się swoją forsą, można patrzeć jak kapitał rośnie, a Twoja kobieta może ciągnąć forsę ile chce

Żona do męża: - Zobacz, ja muszę prać, prasować, sprzątać, nigdzie nie mogę wyjść, czuję się jak Kopciuszek. Mąż na to: - A nie mówiłem, że ze mną będzie ci jak w bajce?