Żona do męża: - Kochanie, umyj dzieciaka. Po 10 minutach wchodzi do łazienki, a mąż trzymając niemowlaka za uszy, zanurza go w wannie. - Coś ty zwariował?! Chcesz mu uszy oberwać? - A co, mam się poparzyć??
W biurze pyta kolega kolegi: - Co wycinasz z gazety? - Notatkę o tym, jak mąż zamordował żonę, bo mu stale przeszukiwała kieszenie. - I co masz zamiar zrobić z tym wycinkiem? - Schowam do kieszeni.