Sędzia do oskarżonego: - Czy przyznaje się pan do winy? - Nie, wysoki sądzie. Mowa mego obrońcy i zeznania świadków przekonały mnie, że jestem niewinny!
Sędzia pyta świadka: Widział pan, jak obcy człowiek uderzył pańską teściową. Dlaczego nie ruszył pan z pomocą? Ależ wysoki sądzie, we dwóch bić starszą kobietę?
Baca został oskarżony o nielegalne posiadanie broni. Pod koniec rozprawy sędzia pyta się: - Czy podsądny ma coś na swoją obronę? - Tak, czołg w stodole.