Kobiety nie puszczają bąków. One raczej delikatnie wypuszczają powietrze, albo maciupeńkie grzmociki wraz z dźwiękiem podobnym do śmiechu jednorożca, które to mają tęczowy zapach zbliżony do waty cukrowej.
- Spotykam się od dawna z chłopakiem. Jest to poważny związek. Lecz on ciągle puszcza przy mnie bąki, takie głośne. Piszę na serio, czy to normalne??? - Jak najbardziej, jakby puszczał ciche, to tak jakby coś przed Tobą ukrywał!