Puk, puk, puk Mikołaj puka! Miejsca na prezenty szuka. Przy dzisiejszym Święcie niesie miłość wraz ze szczęściem i radości pełny worek, na dzień cały i wieczorek!
Gdy pierwsza gwiazdka błyśnie na niebie Święty Mikołaj przyjdzie do Ciebie. Razem wspomnicie dawne czasy, popróbujecie świąteczne frykasy, potem odleci i skryje go mrok, lecz Ty się nie martw, wróci za rok.
Czerwony punkcik widać na niebie, tak to Mikołaj leci do ciebie. Sanie ma złote, worek wypchany, będzie nas dzielił dziś prezentami. Każdy dostanie to czego chciał, bo to spełnienia marzeń jest czas.
Już Mikołaj grzeje sanie. Czego pragniesz, niech się stanie. Każde z marzeń skrytych w głębi Święty Dziadek może spełni. Pięknych i radosnych chwil życzy