Wpada Jasiu do domu szczęśliwy jak po pół litra. Ojciec ogląda świadectwo i mówi: -Durniu! Same pały, a ty się cieszysz?! -Jeszcze tylko wpierdol i wakacje!
Przychodzi mama z zebrania i krzyczy: - Jasiu, Twoja wychowawczyni powiedziała mi, że ani razu od wakacji nie byłeś w szkole. - To już się wakacje skończyły?