Jedzie Mikołaj, jedzie saniami, wielki ma wór z prezentami. Obdarowuje tylko grzeczne dzieci, kto niegrzeczny z rózgą do domu poleci. Kto jednak grzeczny, pojedzie saniami gdzie same święta wesołe przed nami!
Kobieta nie czeka na kwiaty, czy czekoladki. Ona czeka na spojrzenie mężczyzny jego zainteresowanie. Bardziej od prezentów pragnie poczuć siłę męskiego ramienia.
Ludzie pchają prezenty do koszyków licząc, że miłość najbliższych zdobędą prezentami. Czasu którego nie mamy dla drugiej osoby nie da się odkupić żadnym materialnym prezentem.
Lista rzeczy, jakie chce się na święta z roku na rok staje się coraz mniejsza? Aż w końcu jedyne, czego tak naprawdę się pragnie, to te rzeczy, których nie da się nabyć za pieniądze.