Mamo – Ty mnie życia uczyłaś,
Wszystko, co miałaś, mi poświęciłaś.
Nikt nie ofiaruje mi nigdy nic więcej.
Dziś Ci więc daję serce w podzięce.

Chciałbym dziś z ogrodu pozrywać wszystkie kwiaty, ułożyć w jeden bukiet pełen barw bogatych. Niech w każdym jednym kwiatku miłość moja gości, tak bardzo jest spragnione me serce tej radości. Każdy jeden kwiatek wdzięczność moją ma, a Ty gdy na nie patrzysz zawsze się uśmiechasz. Dziękuję Ci za wszystko co dla mnie zrobiłaś kochana mamo!

Jasio przynosi do domu torbę pełną jabłek. Mama pyta go: - Skąd masz te jabłka? Na to Jasiu zgodnie z prawdą: - Od sąsiada. - A on wie o tym? - pyta mama. - No pewnie, przecież mnie gonił!

Ja Ci nie dam, Mamo, gwiazdki z nieba, bo Ci wcale gwiazdki nie potrzeba. Ja Ci nie dam, Mamo, krokodyla, bo on wcale życia nie umila. I nie kupię Ci nowego kosmetyku, bo ich przecież na półeczce masz bez liku. I nie kupię Ci sukienki ani futra, ale za to…. ale za to już od jutra: Bardzo czule i serdecznie Cię przytulę, chrzan Ci zetrę i posiekam Ci cebulę, i swój pokój posprzątam zupełnie sam, a wieczorem, na dobranoc, buzi Ci dam. I pozmywam naczynia, choć – co tam! Wiesz, że w kuchni to ja jestem hipopotam, i uśmiechać się będę, Mamo, gdy do szkoły mnie budzić będziesz rano, żebyś, Mamo, wiedziała, że Cię kocham.

Kocham Cię matuś
Ściskam za szyję
Dla Ciebie
moje serduszko bije