Choć prawda wciąż ją przerażała, w jego ramionach czuła się jak morze, które odnalazło swój brzeg, jak wędrowiec powracający do domu, po długiej, ciężkiej, dalekiej wyprawie.
Bo jest ktoś taki kogo pocałunek zmieni wszystko. Ramiona są najlepszym pasem bezpieczeństwa. Dotyk jest niezapomniany. Słowa są jak melodia. Kogo obecność jest wystarczająca, wyznania najcudowniejsze. Uśmiech jest najcenniejszy.