- Gdzie jesteś? - W knajpie. - Przygotowałam dla nas kolację. Jak nie będzie cię w domu za 20 minut dam ją psu. - Zostaw psa w spokoju, to nie jego wina.
Pani do Jasia: - Jasiu znasz Mickiewicza, Sienkiewicza i Makuszyńskiego? - A czy pani zna Łysego, Grubego lub Zenka? - Nie... - To co mnie pani straszy swoją bandą?!